Zimny prysznic w Krośnie

W środowe popołudnie wybitnie nie szła naszym piłkarzom gra w obronie przez co stracili w całym meczu, aż osiem bramek.

Karpaty Krosno – Igloopol Dębica 8:0 (5:0)

Bramki: 1:0 Stasik 4, 2:0 Stasik 6, 3:0 Stasik 16, 4:0 Matofij 28, 5:0 Gawle 30, 6:0 Matofij 56, 7:0 Smoleń 76, 8:0 Matofij 83

Karpaty: Krawczyk – Stasz (46 Smoleń), Duda, Gul, Wajs (57 Baran) – Stasik (46 Szafran), Dziadosz (73 Bober) Jędryas (46 Król), Kloc, Gawle (66 Fundakowski) – Matofij. Trener Dariusz Liana.

Igloopol: Psioda – Wiszyński (64 Jaszcz), Wanat, Stefanik, Cyran (86 Mendalka) – Cieśla (66 Rokita), Wojtyło, Leśniak, Tarała (75 Dzióbak), Kornaś (57 Cyganowski) – Brzostowski (61 Okoń). Trener Łukasz Cabaj.

Kartki żółte: Matofij – Cyran, Leśniak,

Sędziował Kublas z Jarosławia.

Piłkarze Igloopolu od początku spotkania wyszli wysokim pressingiem, co zemściło się już w 4 minucie gry kiedy to Stasiak zdobył pierwszą ze swoich bramek. Kolejne stracone gole to w zasadzie kopie poprzednich i błędy w naszej obronie. Pomimo niekorzystnego wyniku Igloopol starał się cały czas atakować co skutkowało tylko kolejnymi straconymi bramkami. Pomimo finalnie mocno niekorzystnego wyniku nie można odmówić naszej młodej drużynie chęci walki. Sama jednak walka nie wystarczyła.

Galeria zdjęć z meczu: kliknij tutaj.

Kolejny mecz już w sobotę o 16:00. Zapraszamy na nasz stadion na mecz ze spadkowiczem z III ligi Koroną Rzeszów.