Ultimatum dla Igloopolu

W niedzielę, póżnym wieczorem, prezes Igloopolu Dębica, Adam Wiszyński podał się do dymisji. Wczoraj popołudniu zebrał się zarząd dębickiego klubu, który jednak nie przyjął rezygnacji dotychczasowego prezesa.

Główną przyczyną podania się do dymisji Adama Wiszyńskiego, była poraźka Igloopolu w niedzielnych derbach Dębicy, w których podopieczni Andrzeja Garleja przegrali z Wisłoką aź 0-4 i praktycznie stracili jakiekolwiek szansę na skuteczną rywalizację o awans do III ligi.. – Zawiodłem się na naszych piłkarzach. Wysoka poraźka w tym spotkaniu oraz słaba gra piłkarzy przesądziła o mojej rezygnacji z pełnionej funkcji – informuje Adam Wiszyński. – Moja dymisja nie została jednak przyjęta przez zarząd, tak więc nadal będę pełnił obowiązki prezesa klubu. Dodatkowo na wczorajszym posiedzeniu przedstawiono ultimatum dla piłkarzy: mają oni wygrać mecz w Przemyślu. W przeciwnym razie w kolejnych meczach ligowych wystąpią nasi juniorzy – kończy prezes Wiszyński.

Żródło: Super Nowości