Rzemieślnik Pilzno – Igloopol Dębica 2:2 (2:0)
Igloopol: Psioda – Lamparty (72′ Hryb), Socha, D. Rokita (72′ Ostaszewski), Stefanik, Wanat, Janus (77′ Siedlecki), Machnik, Manzo (60′ P. Nalepka), K. Rokita (60′ Draguła), Brzostowski
Rzemieślnik: Pietraszewski – Szymański, Remut, Tragarz, Fryś, Florian, Tomasiewicz (76′ Ziaja), Furmański, M. Nalepka (57′ Kędzior) – Macnar, Wolański
Bramki: 1:0 Wolański 1′, 2:0 Tragarz 18′ – 2:1 Machnik 55′, 2:2 Draguła 82′
Żółte kartki: Remut, Tragarz – K. Rokita, Janus.
Czerwona kartka: Tragarz 75′ (druga żółta)
Mecz rozpoczął się dla piłkarzy Igloopolu najgorzej jak mógł bo już w pierwszej minucie spotkania gospodarze za sprawą Damiana Wolańskiego po błędzie naszej obrony zdobyli bramkę. Po 17 minutach kolejna dekoncentracja obrońców Morsów sprawiła, że piłkarze Rzemieślnika mogli się cieszyć z kolejnej bramki zdobytej przez Tomasza Tragarza. Gracze Igloopolu podrażnieni utratą kolejnego gola cały czas napierali na bramkę gospodarzy jednak świetnie spisująca się obrona pilźnian nie pozwoliła na zdobycie bramki kontaktowej jeszcze w pierwszej połowie. Druga połowa to już dominacja Morsów. Bramkę kontaktową zdobył kapitan Igloopolu Kamil Machnik w 55 minucie gry, a wyrównanie dał nam Tomasz Draguła w 82 minucie. Pomimo ambitnej gry przez całą drugą połowę i wielu sytuacji na zdobycie bramek nie udało się wygrać tego spotkania, które zakończyło się identycznym wynikiem jak w rundzie jesiennej.