KOLBUSZOWIANKA Kolbuszowa – IGLOOPOL Dębica 3:0(1:0)
1-0 Rymanowski (19.)
2-0 Pruś (65.)
3-0 Pruś (71).
KOLBUSZOWIANKA: Fabiński – Frankiewicz, Śledż, Pastuła, Mazurek, Rymanowski (75. Gużda), Pancerz (63. Pruś), Warzocha, Adranowicz (85. Starzec), Szalony (81. Cetnarski), Abramowicz
IGLOOPOL: Wilczyński – Baran, Krajewski, Chmiel, Nowak, Długosz (46. Pisarek), Socha (50. Micek), Łanucha, Machnik, G. Kubas, Janasiewicz (63. Juszkiewicz).
Sędziował Mariusz Antos (Tarnobrzeg). Źółte kartki: Adranowicz, Szalony oraz Chmiel, Nowak, Juszkiewicz. Widzów 400.
Od pierwszych minut inicjatywa naleźała do gospodarzy. Podopieczni Jerzego Daniły grali szybko i pomysłowo. Nie miało to jednak przełoźenie na wynik. Jedynie Rymanowski zdołał wyłamać się z panującej na boisku tendencji pudłowania w dogodnych sytuacjach i uzyskał prowadzenie dla gospodarzy.
Po przerwie miejscowi zagrali juź o wiele bardziej skutecznie. Duźa w tym zasługa Stanisława Prusia. Napastnikowi Kolbuszowianki wystarczyło 120 sekund, by pokonać Wilczyńskiego. Chwilę póżniej popularny "Indor" wbiegł między dwóch obrońców gości, przyjął piłkę na klatkę piersiową i nie robiąc sobie nic z obecności rywali, po raz drugi wpisał się na listę strzelców.
Żródło: Super Nowości