We sobotnim meczu juniorów starszych z Wisłoką powaźnej kontuzji nogi uległ nasz bramkarz – Łukasz Psioda. Do zdarzenia doszło w drugiej połowie meczu, kiedy to nasz bramkarz w sytuacji sam na sam próbował powstrzymać napastnika Wisłoki. Według diagnozy dębickich lekarzy Łukasz ma złamaną kość piszczelową, jego leczenie potrwa ok. 6 tygodni, potem Psiodę czeka długa rehabilitacja. Znając piłkarską pasję i nieprzeciętny talent do gry Łukasza źyczymy mu duźo zdrowia, oraz szybkiego powrotu na boisko.