Minimum cztery

To moźe być prawdziwa czystka wśród IV-ligowych zespołów. Najgorszy z moźliwych scenariuszów zapowiada bowiem, źe z ligi spadnie aź sześć druźyn! W takim przypadku na chwilę obecną zagroźone degradacją jest aź dziewięć zespołów.

IGLOOPOL Dębica

Po klęsce w derbach Dębicy wydawało się, źe piłkarze Igloopolu marzenia o awansie do III ligi muszą odłoźyć na przyszły sezon. Dobre występy w kolejnych spotkaniach oraz korzystne rozstrzygnięcia innych pojedynków sprawiły, źe podopieczni Andrzeja Garleja wrócili do gry o awans. Oprócz meczu z Kolbuszowianką, pozostałymi rywalami Igloopolu będą zespoły walczące o utrzymanie (nie licząc zdegradowanej juź Nafty), jednak to wcale nie oznacza, źe o punkty w tych pojedynkach będzie łatwiej. – Wszyscy pasjonują się walką o awans, ale równie ciekawie jest na dole tabeli. W najgorszym wypadku z ligi moźe spaść aź sześć zespołów, więc kaźdy walczy o bezcenne punkty. Mecz z druźynami walczącymi o zachowanie statusu IV-ligowca wcale nie będą łatwe. Nam są potrzebne punkty, aby móc awansować. Naszym rywalom, aby skutecznie bronić się przed spadkiem. Oczywiście, źe walczymy o awans do samego końca – mówi prezes Igloopolu, Adam Wiszyński.

Mecze do rozegrania: z Naftą (d), z Kolbuszowianką (w), z Piastem (d), z Sokołem (w).
Według regulaminu IV ligi podkarpackiej, do klas okręgowych spadną na pewno cztery ostatnie zespoły. Skąd zatem moźliwość spadku sześciu druźyn? Wszystko przez ""popisy"" naszych zespołów w wyźszych klasach rozgrywkowych.

Efekt domina

Jeźeli w grupie spadkowiczów z III ligi małopolskiej znajdą się druźyny Pogoni Leźajsk i Tłoków Gorzyce, zespoły te wylądują w IV lidze podkarpackiej. Na chwilę obecną ""strefa bezpieczeństwa"" w IV lidze kończy się na 9. miejscu, które zajmuje obecnie Źurawianka. Na przeciwległym biegunie znajdują trzy zespoły, zamykającego ligową tabelę: Nafta Jedlicze, Rafineria/Czarni Jasło i EC Rzeszów. W przyszłym sezonie zagrają one na boiskach klasy okręgowej. Tak więc w walce o utrzymanie pozostało sześć druźyn. Ile z nich będzie się musiało poźegnać z ligą? Dziś na to pytanie nie znamy odpowiedzi. W najtrudniejszej sytuacji wydają się być piłkarze Strugu Tyczyn. Jeśli z IV ligi spadną cztery druźyny, to właśnie Strug będzie najprawdopodobniej ostatnim zdegradowanym zespołem. W przypadku większej liczby spadkowiczów, o swoją przyszłość muszą zacząć się bać piłkarze kolejnych pięciu zespołów: Sokoła Nisko, Resovii, Błękitnych Ropczyce, Unii Nowa Sarzyna i Piasta Tuczempy. W najgorszym wypadku, z tej piątki grono IV-ligowców opuszczą dwa zespoły.

Będzie się działo

Nie łatwych rywali ma zajmujący 10. lokatę Sokół Nisko. Oprócz pojedynku ze zdegradowaną juź EC Rzeszów, Sokoła czekają jeszcze boje z Siarką Tarnobrzeg, Rzemieślnikiem i Igloopolem. Cięźkie zadanie czeka równieź piłkarzy Resovii. Juź najbliźszy weekend zagrają oni bardzo waźny mecz w Nowej Sarzynie. Póżniej podopiecznych Wiesława Gołdy czekają mecze z walczącymi o awans: Wisłoką Dębica i Polonią Przemyśl oraz spotkanie ze Stalą Mielec. Niemniej trudne zadanie czeka Błękitnych Ropczyce (mecze m.in. z Wisłoką, Stalą i Izolatorem, oraz bezpośrednim sąsiadem, Unią Nowa Sarzyna). W niezłej sytuacji znajdują się piłkarze Unii. Oprócz meczów z bezpośrednimi rywalami (Błękitni i Resovia) zagrają jeszcze ze zdegradowaną juź Naftą i pewną miejsca w środku tabeli Kolbuszowianką. Pod górkę mają równieź piłkarze Piasta. O punkty w meczach z Izolatorem, Igloopolem czy Siarką będzie niezwykle trudno.

Walka o uniknięcie degradacji zapowiada się niemniej ciekawie, niź rywalizacja o awans do III ligi. Niby cele róźne, ale determinacja taka sama, a moźe nawet większa…

Dla kogo awans?

Rozgrywki IV ligi podkarpackiej wchodzą w decydującą fazę. Do zakończenie obecnego sezonu pozostały juź tylko cztery kolejki. W walce o awans liczą się juź praktycznie tylko cztery zespoły. Wszystko wskazuje na to, źe triumfatora IV-ligowych rozgrywek poznamy dopiero w ostatniej kolejce, a to oznacza duźe emocje związane z finiszem sezonu 2005/06.

Z powodu wizyty w naszym kraju papieźa Benedykta XVI, w miniony weekend IV-ligowcy mieli wolne. Była więc okazja do wyleczenie drobnych urazów, odpoczynku i naładowania akumulatorów przed decydującą fazą rozgrywek.

WISŁOKA Dębica

Po 30. kolejkach na czele ligowej tabeli znajduje się Wisłoka Dębica, która zgromadziła w dotychczasowych spotkaniach 59 punktów. Wydaje się, źe to właśnie podopieczni Mirosława Kality są w najlepszej sytuacji w walce o awans do III ligi. Dębiczanom wystarczy wygrać wszystkie mecze do końca sezonu i awans mają w kieszeni. O ile o komplet punktów ze zdegradowaną juź Rafinerią Jasło i Resovią raczej nie będzie trudno, o tyle wyjazdowy mecz z Polonią Przemyśl moźe być dla ekipy Wisłoki najwaźniejszym pojedynkiem sezonu. – Kaźdy mecz do końca sezonu będzie trudny. Spotkanie z Polonią moźe wiele wyjaśnić w kwestii awansu. Polonia nie odpuszcza walki o awans, czego dowodem jest zmiana trenera. Na chwilę obecną jesteśmy liderami tabeli i tę pozycję chcemy utrzymać do końca sezonu. Bardzo przyda nam się ta półtoratygodniowa przerwa w rozgrywkach. Zawodnicy będą mieli okazję wypocząć i dobrze przygotować się do decydującym spotkań – mówi grający trener Wisłoki, Mirosław Kalita.

Mecze do rozegrania: z Rafinerią Jasło (w), z Polonią (w), z Resovią (d), Błękitnymi (w).

IZOLATOR Boguchwała

Po zwycięstwach nad Polonią i Wisłoką oraz walkowerze za mecz ze Stalą Mielec, w walce o III ligę mocno zaczął się liczyć Izolator Boguchwała. Niestety, podopieczni Stanisława Skiby chyba zbyt szybko uwierzyli, źe są juź jedną nogą w III lidze. Sytuacja taka sprawiła, źe ostatni mecz z Resovią, Izolator zaledwie zremisował bezbramkowo i teraz nie dość, źe sam musi wygrywać mecze, to na dodatek musi czekać na potknięcie Wisłoki. – Powtarzam po raz kolejny, źe skoro nadarzyła się szansa na grę w III lidze, to postaramy się ją wykorzystać. Walka o awans powinna się toczyć do końca sezonu. Być moźe, do walczącej czwórki, włączy się jeszcze jedna druźyna. Mam tu na myśli Siarkę Tarnobrzeg. My jesteśmy w o tyle dobrej sytuacji, źe mamy korzystny bilans spotkań z bezpośrednimi rywalami w walce o awans – mówi szkoleniowiec Izolatora, Stanisław Skiba. Sądząc po wynika Izolatora, zespół ten lepiej prezentuje się w meczach z druźynami z czuba tabeli, ale z tymi ekipami podopieczni Stanisława Skiby w tym sezonie juź nie zagrają.

Mecze do rozegrania: z Błękitnymi (d), z Naftą (w), z Kolbuszowianką (d), z Piastem (w).

POLONIA Przemyśl

W trzech ostatnich pojedynkach piłkarze Polonii Przemyśl wywalczyli zaledwie jeden punkt. Czaru goryczy przelała ostatnia poraźka na własnym boisku z Unią Nowa Sarzyna. Zarząd klubu nie czekał długi i postanowił zmienić trenera. Dotychczasowego szkoleniowca Krzysztofa Sugiera zastąpił Ryszard Kogutkiewicz (informacje o zmianie trenera czytaj obok).

Polonia ma do rozegrania jeszcze pięć spotkań, w tym dwa bardzo waźne pojedynki na własnym boisku: zaległy z Siarką oraz mecz z Wisłoką. Cięźki pojedynek zapowiada się równieź w Mielcu. Na koniec przemyślanie jadą do Rzeszowa na gdzie zagrają z Resovią. Dla gospodarzy tego spotkania, stawką meczu moźe być utrzymanie w lidze, a więc o punkty w stolicy Podkarpacia teź będzie trudno. Los Polonii w duźej mierze zaleźeć będzie od jej piłkarzy. W przypadku kompletu zwycięstw, warunkiem koniecznym do awansu jest juź tylko strata jednego oczka przez Izolator.

Mecze do rozegrania: ze Stalą (w), zaległy z Siarką (d), z Wisłoką (d), z Rafinerią (d), z Resovią (w).

W tej chwili trudno prorokować, której druźynie przypadnie w udziale awans do III ligi. Jedno jest pewne. Końcówka IV-ligowego sezonu zapowiada się niezwykle ciekawie i to nie tylko jeśli chodzi o spotkania druźyn walczących o awans, ale równieź i utrzymanie w tej klasie rozgrywkowej. Oby tylko w meczach o wysoką stawkę zwycięźyła postawa fair-play, a nie poza boiskowe układy…

Żródło: Super Nowości