Komisja Dyscypliny zwiększa karę dla Igloopolu.

Komisja Dyscypliny Podokręgu Piłki Nożnej w Dębicy zmieniła wysokość kar nałożonych na LKS Igloopol w związku z burdą jaka miała miejsce po meczu Igloopolu z Pogórzem Wielopole Skrzyńskie 22.06.2013 r. w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu.

Na pierwszym zebraniu w dniu 04.07.2013 r. Komisja Dyscypliny Podokręgu Piłki Nożnej w Dębicy rozpatrując zajścia po meczu Igloopol z Pogórzem Wielopole Skrzyńskie ukarała Klub:

 


1. Karą finansową w wysokości 1500,00 zł (tysiąc pięćset złotych).
2. Karą rozegrania 3 kolejnych spotkań na własnym stadionie bez udziału publiczności.
3. Karą zakazu wyjazdu zorganizowanych grup kibiców Igloopolu Dębica na mecze wyjazdowe do końca rundy jesiennej sezonu 2013/2014.
4.Karą dyskwalifikacji za niesportowe zachowanie od 4 lipca 2013 r. do 4 grudnia 2013 r. dla zawodnika Igloopolu Damiana Halza

 

Na wniosek rzecznika Podkarpackiego Związku Piłki Noźnej, który uznał, źe kara jest zbyt łagodna w stosunku do wydarzeń które miały miejsce w dniu 22.06.2013 r. Komisja Dyscypliny Podokręgu w Dębicy zebrała się ponownie w dniu wczorajszym zmieniając swoją wcześniejszą decyzje. W związku z tym na klub zostaną nałoźone natstępujące kary:

 

1. Kara finansowa w wysokości 3000 zł.
2. Kara rozegrania 6 kolejnych spotkań na własnym stadionie bez udziału publiczności ( kara obejmuje również mecze pucharowe ).
3. Kara zakazu wyjazdu zorganizowanych grup kibiców Igloopolu Dębica na mecze wyjazdowe na cały sezon 2013/2014.
4.Kara dyskwalifikacji za niesportowe zachowanie od 4 lipca 2013 r. do 4 grudnia 2013 r. dla zawodnika Igloopolu Damiana Halza – została utrzymana.

 

Przypomnijmy, że nałożona kara związana jest z burdą wywołaną przez kilku pseudokibiców, a która miała miejsce tuż po meczu w wyniku której ranny został sędzia główny Rafał Greń. Uszkodzony został również autobus gości.

Chuligan który zaatakował sędziego został  zatrzymany i przyznał się do winy, wyrażając chęć dobrowolnego poddania się każe. Grozi mu 5 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, 1 tys. zł dla poszkodowanego arbitra oraz dozór kuratora. Ostateczną decyzję o wymiarze kary podejmie sąd.