Juniorzy starsi na remis, pewne zwycięstwo młodych !

IGLOOPOL DĘBICA – Resovia Rzeszów 0:0 – starsi

Skład: Barbara – Reptak, Chmura, Totoś, Źukowski (70 Rzepa) – Moraniec (65 Madura), Macnar, Gaweł (78 Sroka), Ostrowski – Kubas, Rudziński

Pierwszy ligowy mecz juniorów starszych zakończył się wynikiem bezbramkowym. Mecz był zacięty od początku spotkania. W pierwszej połowie obie druźyny skonstruowały pare akcji podbramkowych, ale bez skutku. Kubas lobując bramkarza gości minimalnie posłał piłkę nad poprzeczką. Strzał Ostrowskiego z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę. Mecz owocował w dosyć duźą ilość źółtych kartek, związku z czym drugą źółtą kartkę zobaczył zawodnik Resovii i musiał zejść z boiska. Od tego momentu jedenastka Igloopolu przejęła inicjatywe. Liczne ataki czy to prawą czy to lewą stroną nie dały upragnionej bramki Morsom.
Zdaniem trenera Leszka Pisza:

– Szkoda, źe nie wykorzystaliśmy gry w przewadze w końcówce. Jednak nie ma co robić tragedii czy narzekać, bo z postawy całego zespołu jestem zadowolony. Kontynuujemy pracę z młodzieźą w dobrym kierunku i robimy wszystko, aby ci młodzi mieli szansę rozwijania swoich umiejętności, a w przyszłośći gry w seniorskiej piłce w jak najwyźszej klasie rozgrywkowej. Mamy w stosunku do nich konkretne, ambitne plany i dokładamy wszelkich starań, aby je zrealizować. To jest naszym priorytetema, a dopiero za tym liczy sie wynik sportowy.

Gracz meczu: Damian Barbara (Igloopol)

(żródło: Dziennik Polski)

IGLOOPOL DĘBICA – Resovia Rzeszów 3:0 (2:0) – młodsi

Skład: Psioda – Siwula, Brzostowski, Makuch, Koza (54 Pędrak) – Wróbel, Mazur (50 Maj), Łanucha (67 Dmuchała), Dzięgiel – Ziarko, Wójcik (57 Karaś)

Bramki: Łanucha(15), Dzięgiel(30), Ziarko(47)

Lider takźe i tym razem nie znalazł pogromcy. Kwadrans po pierwszym gwizdku indywidualną szarźą popisał sie Łanucha i strzałem z bliska nie dał szans Rakowi. Po kolejnym kwadransie kibice gospodarzy mogli podziwiać kolejną piękną bramkę swoich pupili. Tym razem na słowa pochwały zasłuźył Dzięgiel, który strzałem blisko z 20m nie pozostawił złudzeń golkiperowi rzeszowian. W 47 minucie pięknym rajdem popisał się Ziarko, minął dwóch obrońców Resovii i po raz trzeci w tym meczu zmusił do kapitulacji Raka.

Gracz meczu: Przemysław Dzięgiel (Igloopol)

(żródło: Dziennik Polski)