”Stary stadion” dla wielu starszych kibiców to miejsce wyjątkowe. To tutaj krótko mówiąc wszystko się zaczęło.
Historyczne boje toczyli tutaj m.in. tacy zawodnicy jak: Andrzej Chmiel, Kazimierz Polak, Leszek Kucharski, Jerzy Wiktor, Zdzisław Miętka, Janusz Krupa, Bronisław Mucha, Wiesław Dziuba, Andzej Szybist, Andrzej Hajnysz, Stanisław Curyło, Zdzisław Strojek czy Jan Stanek. Tych nazwisk nie wolno nam zapomnieć i z pewnością dopóki istnieć będzie to miejsce tak się nie stanie.
W czasach świetności stadion wypełniał się po brzegi .
Zmiany jakie zaszły w klubie końcem lat 90′ sprawiły, że wspaniała historia pisana przez Igloopol od roku 1978 zaczęła powoli tracić swój blask. Podobnie stało się ze ”starym stadionem”, który stopniowo tracił swoją ”magię”, trybuny i murawę. Od momentu wybudowania nowego ”stary stadion” stał się głównie boiskiem treningowym na którym swoje mecze rozgrywały jedynie drużyny młodzieżowe.
Brak właściwej pielęgancji murawy doprowadził do tego, że od pewnego czasu przeprowadzenie normalnego treningu stało się na bardzo nierównym, a miejscami pozbawionym trawy boisku sprawą niezykle trudną.
Prowadzący od samego początku rozsądną politykę zarząd klubu rozpoczął realizację kolejnego punktu na liście pt. ”Odbudowa klubu”.
Wielokrotnie pisaliśmy już o tym, że w ostatnich latach priorytetem była budowa solidnej szkółki piłkarskiej. Dziś obserwując 13 grup wiekowych trenujących w naszej szkółce możemy mówić o pełnym sukcesie.
Kolejny cel jaki wyznaczył sobie zarząd to odbudowa infrastruktury.
Na ten cel klub postanowił przeznaczyć część funduszy jakie otrzymał za transfer Artura Jędrzejczyka do rosyjskiego klubu FK Krasnodar. Jak powiedział nam Piotr Drobot ( główny koordynator ds. młodzieży w Igloopolu ale też prac związanych z odbudową boisk ): ” Tych pieniędzy nie możemy przejeść. Inwestujemy w przyszłość. Wszystko zostaje w klubie i ma służyć dla jego dobra i rozwoju”.
Od wakacji najmłodsi zawodnicy grają i trenują na 3 nowych, małych boiskach, które powstały na tzw. poletku tj. placu na którym do tej pory nic się nie działo poza koszeniem zachwaszczonej trawy.
Teraz przyszedł czas na przywróceniu blasku murawie na ”starym stadionie”. Jej stan był tak zły, że o małych poprawkach nie mogło być mowy. Konieczna była całkowita odbudowa.
Pierwszym etapem było użycie środków chemicznych i ”wypalenie” … wszystkiego.
Następnie na plac wkroczyła glebogryzarka.
W dniu dzisiejszym cały teren został dokładnie wyrównany. Jeszcze w tym tygodniu jeśli pogoda pozwoli planowane jest posianie trawy i walcowanie.
Zanim się to jednak stanie konieczne jest przeprowdzenie pewnych zabiegów, które ze względu na spulchnioną i wyrównana powierzchnia przyszłego boiska należy wykonać ręcznie.
Dlatego też zarząd klubu zwraca się do wszystkich kibiców Igloopolu o pomoc.
Od jutra od godz. 09:00 oraz w kolejnych dniach ( o ile warunki pogodowe będą sprzyjające ) prowadzone będą prace przygotowujące teren do siania trawy. Każde ręce do pomocy będą bardzo mile widziane.
Prosimy w miarę możliwości przynieść ze sobą własne grabie.