Wisła Kraków 6 – 2 IGLOOPOL Dębica
Bramki:Gajek 3(19,64,90+1), Reptak (38-samobójcza),
Szkolnik (73), Małecki (90-głową) – Kiwacki 2(34-głową,45)
IGLOOPOL:Wilczyński – Bogacz, Siwek, Jędrzejczyk, Reptak – M.Kubas(69.Ostrowski), Długosz(83.Rudziński), Bańka, Totos(90+1.Filak) – Janasiewicz(74.Gaweł), G.Kubas(16.Kiwacki)
Do 89 minuty to debiczanie byli w półfinale, chodż szczególnie w II połowie bronili się Rozpaczliwie. W 90 minucie najniźszy na boisku Patryk Małecki, który rozruszał grę Wisły razem z Mateuszem Gajdkiem, główkował i przelobował Michała Wilczyńskiego strzelając 5 gola dla Wisły. Goscie rzucili sie do ataku, ale zostali skarceni. Po pierwszej części chyba nikt w Krakowie nie wierzył, źe Wisła moźe strzelic jeszcze trzy gole. – Chłopcy zrobili co mogli i nie mamy do nich pretensji. Brakło nam szczęścia mówił Roman Gruszecki, trener IGLOOPOLu. – W porównaniu do rywala mieliśmy zbyt wąską kadrę. W Wisle zagrał dziś kilku nowych zawodników, nasi byli zmeczeni środowym bojem.
źródło :Nowiny