MAMY ZWYCIĘSTWO ! JKS Jarosław 0:1 Igloopol Dębica

JKS Jarosław – Igloopol Dębica 0:1 (0:0)
0:1 Brzostowski 65′

JKS: Kaczmarek – Puńko, Załoga, Saramak, Źaczek (74′ Bartnik) – Raba, Sobczak, Gliniak (66′ Kot), Soczek – Kubas – Gosa
Igloopol: Psioda – Brzostowski, Socha, Mikulski, Syguła – Mitręga (46′ Halz, 64′ Wójcik), Stefanik, Długosz (74′ Siwula), Rokita – Micek (86′ Więcek), Adamczak

Sędziowali: Sławomir Chmiel oraz Mieszko Sobczak i Marek Cyrek (Rzeszów)
Widzów: 500

 

Po remisie z Rzemieślnikiem Pilzno, nasz zespół zrehabilitował się swoim kibicom i wygrał na trudnym terenie jakim jest Jarosław. Juź w 15 minucie bramkę dla Igloopolu mógł zdobyć Adamczak, jednak bramkarza JKSu uratowała poprzeczka. Klika minut póżniej ten sam napastnik znów dał się we znaki druźynie z Jarosławia jednak piłka minęła bramkę. Gospodarze nie pozostali dłuźni i dwa razy powaźnie zagrozili bramce Igloopolu. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo.

Po zmianie stron doskonałą sytuację do zdobycia bramki zmarnował Mikulski który dopadł do bezpańskiej piłki w polu karnym jednak minimalnie przestrzelił. Kilka minut póżniej więcej zimnej krwi w polu karnym zachował Adrian Brzostowski. Po dośrodkowaniu i strzale Rokity piłka odbiła się od poprzeczki, w całym zamieszaniu słynny Brzosti posłał futbolówkę prosto do bramki gospodarzy, ustalając tym samym wynik meczu. Druźyna Igloopolu ambitnie walczyła do samego końca i utrzymała korzystny i bardzo waźny rezultat tego spotkania. Dzięki wygranej w Jarosławiu zmniejszyliśmy przewagę punktową u dołu tabeli dając nadzieje na utrzymanie.

Bardzo żle to spotkanie zakończyło się dla Damiana Halza który po starciu z Pawłem Załogą doznał powaźnej kontuzji.