IGLOOPOL Dębica – MKS Kańczuga 1:2 (1:2)

IGLOOPOL: Wójcik – M. Kubas, Bańka (56. Kiwacki), Siwek (60. Mikulski), Jędrzejczyk. M. Bogacz – M. Stefanik, Janasiewicz (56. Juszkiewicz), Reptak (65. P. Bogacz) – G. Kubas, Madura.

Bez udziału publiczności i w porze rozgrywania spotkania Azerbejdźan – Polska odbywał się pojedynek w Dębicy. Gospodarze wybiegli na boisko w nietypowym składzie.

– Będziemy sprawdzać juniorów starszych przed zbliźającymi się meczami 1/8 finału Mistrzostw Polski z Wisłą Kraków – mówił wiceprezes Igloopolu, Stanisław Baczyński. Samo młodzieźowcy jednak juź po 120 sekundach stracili gola. Najlepszy na boisku Szymon Szydełko otrzymał piłkę od Roberta Kiszki i pięknym strzałem zmusił do kapitulacji Łukasz Wójcika. Gospodarze wyrównali za Sprawą G.Kubasa w 23. Min. 5 minut przed przerwą Robert Sykała zagrał do Marka Florka a ten umieścił piłkę w siatce. Wcześniej dwóch znakomitych sytuacjo do zdobycia goli nie wykorzystał Marcin Stefanik. Zwłaszcza sytuacja z 5 min, gdy piłkarz Igloopolu z 5 m posłał piłkę ponad bramką Tomasza Rzeżnika.z kolei bramkarz przyjezdnych w 10 min wygrał bezpośredni pojedynek z Dawidem Madurą.

Po przerwie na boisku dominowali podopieczni trenera Artura Łuczyka. Miejscowi wprowadzili na plac gry kilku doświadczonych graczy, ale nie przyniosło to efektów. Trzech znakomitych sytuacji do zdobycia bramek nie wykorzystał Florek a Artur Grzebyk trafił w poprzeczkę bramki miejscowych.

Żródło:Super Nowości

6 zdjęć z meczu w dziale Foto Galeria.